loading Wczytywanie

Aktualności

Dzień skupienia Grona Przyjaciół naszego seminarium

| autor:

W sobotę (29 października) odbył się Dzień Skupienia Grona Przyjaciół Seminarium.

Czas formacji seminaryjnej jest nastawiony na rozległą pracę osobistą każdego mężczyzny, który pragnie w sposób właściwy przygotować się do przyjęcia sakramentu święceń. Jako alumni zdajemy sobie sprawę, że żaden z nas nie jest w stanie, będąc opartym tylko na swoich siłach, sprostać temu zadaniu. Potrzebujemy nieustannie wsparcia łaski Bożej. Dostępujemy jej w sposób szczególny przez modlitwę, którą zanoszą za nas osoby nam życzliwe, którym sprawa powołań leży głęboko na sercu, a które to są właśnie zrzeszone, m.in. w ramach Grona Przyjaciół Seminarium.

Sobotnie spotkanie rozpoczęło się powitaniem wszystkich zgromadzonych gości przez ks. dra Mariana Strankowskiego, rektora naszego seminarium, w Auli św. Kazimierza. Następnie wszyscy Przyjaciele mieli możliwość poznania najmłodszych braci naszej wspólnoty, którzy formują się w ramach etapu propedeutycznego. Wysłuchaliśmy również konferencji ks. Wojciecha Kapicy – Ojca Duchownego, który wygłosił do nas słowo w oparciu o fragmenty Ewangelii wg św. Łukasza mówiące nam o rzeczywistości modlitwy. Ojciec Wojciech zwrócił uwagę na dwie bardzo ważne cechy, którymi powinna charakteryzować się nasza modlitwa – wytrwałość i ufność. Mówiąc o cnocie wytrwałości przytoczył On historię związaną z jednym z Ojców Pustyni – abbą Agatonem, kiedy to bracia zapytali go, która cnota jest najtrudniejsza ze wszystkich. W odpowiedzi mieli usłyszeć: „Wybaczcie, wydaje mi się, że nie ma trudu tak wielkiego jak modlitwa, bo zawsze kiedy człowiek chce się modlić, nieprzyjaciele starają się mu przeszkadzać. Wiedzą bowiem, że mu inaczej nic nie zrobią, a tylko gdyby go powstrzymali od modlitwy. […] W modlitwie aż do ostatniego tchu potrzeba walki”.

Po wysłuchaniu konferencji zgromadziliśmy się w naszej kaplicy seminaryjnej na modlitwie różańcowej. Centralnym punktem dnia była Msza Święta sprawowana pod przewodnictwem Księdza Rektora, który wygłosił także homilię. Kaznodzieja zwrócił uwagę, że choć w ostatnim czasie przeżywamy wiele chwil smutku spowodowanych skutkami pandemii, wojną na Ukrainie, to jednak doświadczamy szczęścia, wypływającego z możliwości spotkania. Mówił: „To, co przeżywamy dzisiaj w naszej wspólnocie seminaryjnej, to także jest źródłem naszej radości – spotkanie z rodziną, z Gronem Przyjaciół Seminarium […], czujemy także duchową bliskość, bo wiemy, że łączy nas codzienna, wzajemna modlitwa”. Ksiądz Rektor zachęcał, abyśmy w sposób szczególny pełni naszej radości, fundamentu szczęścia, poszukiwali w samym Bogu. Wyraził również wdzięczność za wszelkie wsparcie, szczególnie to modlitewne, które każdego dnia okazują członkowie Grona Przyjaciół Seminarium.

Dzień skupienia zakończyliśmy wspólnym obiadem na refektarzu kleryckim. Posiłek przebiegał wśród wielu rozmów, podziękowań i wzajemnych uśmiechów. Chętni członkowie Grona Przyjaciół zadeklarowali również gotowość do codziennej modlitwy za poszczególnych braci etapu propedeutycznego.

Jesteśmy niezmiernie wdzięczni Panu Bogu i każdemu, kto przez swoją obecność, uświetnił ten wyjątkowy dzień. Jako alumni okazujemy wdzięczność szczególnie przez naszą modlitwą. Bogu niech będą dzięki za czas tego spotkania.

GALERIA